Team FATAH Mazowsze Warszawa
Salvador - Team FATAH

"W odróżnieniu do strzelania z ostrej amunicji, airsoft to taki sport, w którym strzelasz do nieznajomych a potem oni stają się twoimi kolegami." cyt. FATAH
Jesteśmy grupą ludzi, którzy dobrze się czują w swoim towarzystwie. Łączy nas wspólna pasja – AirSoft. Gramy kiedy tylko możemy, poświęcając każdą wolną chwilę i grosz;-) Nazywamy się Arabska Spec Grupa Fatah (w skrócie ASGF) Nazwa teamu nie ma żadnego związku z działaniami ugrupowań z Bliskiego Wschodu. Luźno nawiązuje do początków istnienia organizacji Al-Fatah, kiedy były to po prostu oddziały dobrze wyszkolonych komandosów – pierwsze jakie udało się stworzyć palestyńczykom.
Polityka nas zresztą zupełnie nie interesuje – chcemy tylko miotać plastikowe kulki i granaty z grochem, przeciwko kolegom z innych teamów, ku obopólnej radości. Nie silimy się na rekonstrukcję konkretnego oddziału i jego taktyki i wyposażenia. Nie zajmujemy się się też skomplikowanymi procedurami wojskowymi – interesuje nas to co najfajniejsze, czyli zabawa;-) Cechą charakterystyczną naszych działań bojowych jest – grill po…
Ściśle współpracujemy z teamem Wirus, nasze działania przenikają się tak bardzo, że czasem już sami nie wiemy kto do którego teamu należy;-) Wspólnie gramy i wspólnie bawimy się poza areną ASG.

Fotka grupowa z Operacji Mangusta
Team Fatah używa umundurowania rosyjskiego i niemieckiego – wiosną i latem to Flecktarn D, jesienią i zimą Flecktarn BW (dopuszczamy też inne kamuflaże rosyjskie, duńskie i fińskie). Nie mamy ścisłej dyscypliny mundurowej, na luźnych imprezkach każdy zakłada to w czym mu wygodnie, chyba że mamy zagrać jako cała drużyna na dużych manewrach – wówczas wprowadzamy obowiązkowe ujednolicenie.

Starożytne zdjęcie z samego początku jeszcze w amerykańskich wdziankach;-)
Uzbrojenie – najmilej widziany jest AK w dowolnej wersji (oraz SWD), ale można używać innej broni – co kto lubi, aczkolwiek na M-16 i pochodne patrzymy z lekkim obrzydzeniem i dezaprobatą;-) Bez większych oporów za to używamy broni ze stajni Heckler&Koch. Zapraszamy wszystkich na organizowane przez nas imprezy ASG – informacje o nich pojawiają się na ogólnodostępnych forach mazowieckich, oraz rozchodzą pocztą pantoflową. Mamy swoją markę w środowisku i gwarantujemy wysoki poziom zabawy.
Uprzedzając pytania – nie prowadzimy i nie zamierzamy prowadzić rekrutacji. Jeśli pojawiasz się na naszych imprezach – daj się po prostu poznać, wystąp o dostęp do forum, bądź fajnym kolegą / koleżanką, wpadnij na nasze piwne party - a nadejdzie dzień że zaproponujemy Ci wejście do składu. Nie mamy obostrzeń co do płci, warunków fizycznych, doświadczenia – ważne aby się polubić. Jako że współczesny świat to miejsce coraz bardziej nowoczesne – Fatah ma swój profil na Facebooku. Znajdziesz go tutaj. Kliknij i bądź na bieżąco z naszymi imprezami.
Mamy nadzieję, że FATAH na stałe zagości na Portalu.
Oto dzielni wojownicy spod znaku Fatah:

Król Julian – wódz i członek honorowy

Brzoza – frontman i wódz bezczelny

Biczu
Beata
Blacha – "wielkie oczy ważki"
Chavez – zbrojmistrz i główny mechanik
Gawron – Sokole Oko, czyli nasz snajper

Gazel – człowiek o gołębim sercu

Gregory – Guliwer w kraju liliputów

Halama – "Jedliście kiedyś kota?!"
HansUhr
Diesel (Heavenly) – hetman polowy
|
|
Zumbada – dla przyjaciół Iza
Jaryś – człowiek-magnes, przyciąga wszelkie nieszczęścia
Kaktus – kłuje boleśnie
Kurczak – lubi na ostro
Marta – cicha i zabójcza
Mihau – niespiesznie, ale celnie
Kitsune – człowiek z ADHD
Ponton – po nadmuchaniu ostatnia deska ratunku
Salvador – człowiek drzewo
Shogun – baaardzo toksyczny dla wroga
Simo – najmłodszy, co nie znaczy że najsłabszy
Zmora – prawdziwy kameleon
Wafel
|
|
|
Oto dzielni wojownicy spod znaku Wirus:
Barszcz
Radzio
Rocker – lubi napalm o poranku
Seta
Witalik
|
|