Nic, naprawd? nic nie pomo?e…
Piotr "Procent" ?opaci?ski - Autor Bloga Gunfire.pl
Zamie?ci?: Jacek1246

SGO Gda?sk KOALICJA PÓ?NOC - dru?yna specjalizuj?ca si? w taktyce czarnej.
Ciemny korytarz, ?adnych okien i prze?witów, jedyne co mo?e by? tam ?ród?em ?wiat?a to twoja latarka. Poruszasz si? w szyku z sekcj?. Ka?dy z Was wie, ?e korytarz to cholerne miejsce, jedyna os?ona, któr? w nim macie, to w?asny ogie?. Jednocze?nie ka?dy z Was wie, ?e nie mo?na podczas czyszczenia tego typu ci?gu nadmierny po?piech to najgorsze, co mo?e si? zdarzy?. Jeste?cie w po?owie jego d?ugo?ci, do ko?ca zosta?o jakie? 10m. Przygotowujecie si? do wej?cia w kolejne otwarcie, otrzymujesz sygna? gotowo?ci… ruszasz, mechanicznie wykonujesz procedur? czyszczenia pomieszczenia, kroisz swój kawa?ek ciasta, wiesz, ze „dwójka” zrobi dok?adnie to samo. Lecz nim zd??y?e? zabezpieczy? swój sektor s?yszysz d?wi?k upadku i krzyk bólu drugiego cz?owieka ze swojej pary, ?wiat?em latarki wodzisz po ciemnym pokoju w jego poszukiwaniu. znajdujesz go jakie? 2m od siebie, le?y w kanale rewizyjnym, na jego nodze rozerwany mundur przeorany przez wystaj?cy metalowy pr?t zbrojeniowy, z rany obficie tryska krew. W tym momencie sko?czy? si? airsoft i zacz??o prawdziwe ?ycie…
Czy jeste? przygotowany na tak? sytuacje? Czy by?by? w stanie udzieli? potrzebuj?cemu koledze pomocy? Czy zastanawia?e? si? kiedy? ile gro?nych sytuacji i urazów mo?e wyst?pi? na ka?dej strzelance? W ci?gu 8 lat, gdy bawi? si? w airsoft zdarza?o mi si? ju? widzie? skr?cenia, z?amania (np. ?eber), uszkodzenia kr?gos?upa, wszelkiego rodzaju rany, krwotoki a tak?e nawet sytuacja urazów narz?du wzroku. Wypadki, chocia? niecz?ste, to czasami bardzo gro?ne. We wpisie tym chcia?bym poruszy? bagatelizowany przez wielu temat umiej?tno?ci udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, g?ównie w kontek?cie naszego hobby.

?ród?o: www.iwsz.wp.mil.pl
Kwestia tego, jak istotna jest mo?liwo?? niesienia skutecznej pomocy poszkodowanym jest w?a?ciwie bezsporna. Mimo tego wiele osób nie my?li nawet o tym, by zrobi? co? w kierunku poznania tajników pierwszej pomocy. Czy mówi? Ci co? skróty RKO, AED, CPR, ERC, BLS? Je?li nie, to mo?e oznacza?, ze twoja wiedza jest niewystarczajaca b?d? ju? nieaktualna. Niby zagadnienia te poruszane s? na lekcjach PO w szko?ach ?rednich, ale jak wiadomo m?odzie? ma awersje do wszystkiego, co zwi?zane jest ze szko??, nawet jak jest to praktyczne i przydatne (tak, operuje pewnym stereotypem). Poza tym poziom tego nauczania jest skrajnie ró?ny. Mnie w LO o pierwszej pomocy przedmedycznej naucza?a osoba, która by?a bardzo wkr?cona w temat, zna?a najnowsze procedury i realnie anga?owa?a si? w prowadzenie ciekawych zaj?? z elementami praktycznymi, filmami itp. Z kolei wiem, ?e w drugim liceum, o podobnym poziomi, znajduj?cym si? pareset metrów od mojego, do nauki PO s?u?y?y procedury i pomoce dydaktyczne sprzed 20 lat, które chocia?by w zakresie RKO (resuscytacji kr??eniowo-oddechowej) znacz?co si? zmieni?y.

Szczególnie niezrozumia?e jest zaniedbywanie tematu ratownictwa przedmedycznego przez grupy, które stawiaj? na szkolenia w wielu dziedzinach, jak taktyka czarna, zielona, radiokomunikacja czy nawigacja. Co powinno by? wobec tego standardem w ka?dej dobrej grupie airsoftowej czy militarnej?
Ka?dy cz?onek ekipy powinien posiada? podstawowe przeszkolenie z pomocy przedmedycznej. Kursem fundamentalnym jest podstawowy poziom BLS/AED (ang. Basic life support/Automated external defibrillator). Nie poznaje si? tam szerokiego spektrum tre?ci, ale zdobywa si? wiedze i umiej?tno?ci dzia?ania wg tak zwanego algorytmu, czyli sta?ej procedury post?powania, przy praktycznie ka?dej sytuacji udzielania pomocy. Jest to punkt wyj?cia do kolejnych elementów. G?ówn? tre?ci? takiego kursu jest RKO oraz obs?uga AED Automatycznego defibrylatora zewn?trznego).

?ród?o: http://forum.supe...
Kolejnym etapem mo?e by? udzia? w bardziej zaawansowanych szkoleniach, a w?a?ciwie takich, które w swej tre?ci zawieraj? wi?cej zagadnie?, a nie wymagaj? nauki obs?ugi specjalistycznego sprz?tu medycznego. Dla potrzeb airsoftu b?dzie nas interesowa? szczególnie opatrywanie wszelkiego rodzaju ran, tak?e np. uszkodze? narz?dów wzroku, czy tamowanie krwotoków.
Te dwa etapy powinien przej?? ka?dy cz?onek teamu. Co najmniej jeden z cz?onków ponadto powinien pe?ni? funkcje medyka, g?ównie ze wzgl?du na swoj? wiedz? i umiej?tno?ci. Dobrze mie? w grupie kogo?, kto zna si? lepiej na ratownictwie medycznym, chocia?by w tym aspekcie, ?e w razie jakiegokolwiek wypadku nie straci g?owy i b?dzie opanowany, czy b?dzie koordynowa? czynno?ci ratownicze. W umiej?tno?ciami udzielania pierwszej pomocy jest bowiem tak, ?e trzeba je stale od?wie?a?, co jaki? czas ?wiczy?, bo najcz??ciej nie s? to czynno?ci, których uczymy si? raz na ca?e ?ycie i z czasem po prostu o wielu elementach zapominamy.

http://www.wojsko-polskie.pl
Dla bardziej zaawansowanych ekip, b?d? chc?cych zg??bi? tajniki ratownictwa, kolejnym etapem mo?e by? odbycie kursu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Wprawdzie kurs jest przeznaczony g?ównie dla jednostek i organizacji dzia?aj?cych w systemie Pa?stwowego Ratownictwa Medycznego, ale w?a?ciwie nie ma ?adnych formalnych przeciwwskaza?, by uda?y si? na niego tak?e z tym systemem niezwi?zane. Obejmuje on nauk? obs?ugi specjalistycznego sprz?tu medycznego, jak równie? post?powanie w takich sytuacjach jak wypadek masowy czy wypadek chemiczny. Po jego odbyciu otrzymujemy tytu? Ratownika, co jest najwy?szym mo?liwym stopniem wyszkolenia w zakresie ratownictwa medycznego dla osób bez wykszta?cenia medycznego.

Zestaw Rescue Breather firmy O-two Medical Technologies. Rozmiary jak wida? niewielkie, a mog? uratowa? ?ycie.
?ród?o: http://blog.gunfire.pl

Ca?y zestaw Rescue Breather
?ród?o: http://blog.gunfire.pl
Jednak?e o wiele atrakcyjniejszym z punktu widzenia profilu szkolenia bojowego mo?e by? szkolenie z zakresu TCCC czy te? T3C jak czasami si? ten system nazywa. Co si? kryje pod tym skrótem? Tactical Combat Casualty Care, czyli obecnie chyba najbardziej rozpowszechniony system wykorzystywany w czerwonej taktyce, czy te? taktyce pola walki. T3C wykorzystywany jest przez wojsko na ca?ym ?wiecie, ale tak?e np. przez policyjne oddzia?y AT. W szkoleniach TCCC nacisk k?adzie si? na urazy, które najcz??ciej wyst?puj? w czasie s?u?by (jak rany postrza?owe, rany szarpane, poparzenia), a do tego osadza to w realiach wspó?czesnego pola walki, bior?c pod uwag? obecnie stosowane ochrony balistyczne i oporz?dzenie. Zasady T3C wykorzystywane s? tak?e w niektórych ?rodowiskach Milsimowych, czego przyk?adem jest chocia?by system RED u?ywany do post?powania po postrzale na takich eventach jak np. RAMSAR.
Bardziej zaawansowana maseczka do sztucznego oddychania firmy Ambu
?ród?o: www.wholesale-dir...
Drugim elementem, który warty jest omówienia obok umiej?tno?ci jest wyposa?enie. Zarówno osobiste, indywidualne jak i ekipy. Jak dla mnie zasad? jest, ze im wi?cej apteczek, tym lepiej. Du?a ich ilo?? nigdy nie zawadzi. Niezb?dnym minimum natomiast jest posiadanie co najmniej jednej apteczki na team.
Co powinno by? niezb?dnym wyposa?eniem ka?dego cz?onka teamu? Na pewno s? to lateksowe r?kawiczki. To podstawa podstaw pozwalaj?ca nam w ogóle przyst?pi? do akcji ratunkowej, b?d? do??czy? do akcji prowadzonej przez inn? osob?. Najmniejsze zestawy pierwszej pomocy, sprzedawane nawet w formie wi?kszego breloka do kluczy zawieraj? wymienione ju? r?kawiczki, oraz maseczk? do prowadzenia sztucznego oddychania, ew. ma?y gazik nas?czany substancj? dezynfekuj?c?. S? to zestawy przygotowane do codziennego u?ytku, po to, by mie? je zawsze ze sob?, w pracy, w szkole, na ulicy. Ceny takiego setu, to par? lub par?na?cie z?, mo?na oczywi?cie takowy z?o?y? samodzielnie.

Moja apteczka osobista. Porównanie wielko?ci do zestawu Rescue Breather.
?ród?o: http://blog.gunfire.pl

Zawarto?? apteczki. ?ród?o: http://blog.gunfire.pl
W airsofcie uzupe?nieniem takiego pakietu powinien by? np. opatrunek osobisty zwany tez indywidualnym. Taki wyrób, przeznaczony dla WP kosztuje grosze, a co nam daje? W kompaktowej formie otrzymujemy banda? dziany z dwoma opatrunkami, które sk?adaj? si? z kompresu oraz waty. Szybko i sprawnie mo?emy nim zabezpieczy? wi?kszo?? ran. Do tego wszystko zapakowane mamy w wytrzyma?e i w pe?ni wodoszczelne opakowanie.
Dwa powy?sze elementy pozwalaj? nam za par?na?cie z? posiada? niezb?dny do podstawowych czynno?ci ratowniczych sprz?t.
Poziom wy?ej mamy apteczk? osobist?, która mo?e mie? form? uniwersaln?, albo by? przygotowana stricte pod nasze potrzeby (np. zawiera? leki, które za?ywamy). Sk?ad i wielko?? takiej apteczki nie jest niczym ograniczona. Mo?emy w niej mie? jedynie materia?y opatrunkowe, a mo?emy tak?e takie elementy jak no?yczki do rozcinania odzie?y, latark?, lightsticki czy flar? sygnalizacyjn?.

Plecak medyczny STOMP II firmy BlackHawk. Jeden z popularniejszych modeli na rynku.
?ród?o: www.soldier-gear.ca
Nast?pny poziom to apteczka ekipowa, o któr? powinien dba? nasz teamowy medyk. Powinna by? tam odpowiednia ilo?? materia?ów, do równoleg?ego udzielania pomocy paru osobom (np. odpowiednia ilo?? r?kawiczek). Mo?e tam by? tak?e bardziej zaawansowany sprz?t, jak ko?nierz ortopedyczny, szyny Kramera, przyrz?d do usuwania kleszczy czy rozbudowana maseczka do sztucznego oddychania zwana czasami Ambu. W takim wypadku dobrym rozwi?zaniem jest wyposa?enie si? w plecak medyczny. Sporo firm taktycznych takie produkty ma w swojej ofercie, jednak s? one bardzo zró?nicowane pod wzgl?dem ceny oraz oferowanych rozwi?za? wewn?trznych. Powszechnie uznanym rozwi?zaniem jest wyposa?enie plecaka w wewn?trzne, szybkowyczepne ?adownice opisane co do zawarto?ci, b?d? oznaczone ró?nymi kolorami.

Niepozorny plecak medyczny CTOMS MED 2ndline pack
Po??czenie odpowiednich umiej?tno?ci oraz wyposa?enia z zakresu pomocy przedmedycznej pozwoli nam na wi?ksze poczucie bezpiecze?stwa podczas strzelanek, treningów, szkole? czy Milsimów. Zach?cam gor?co wszystkich tych, którzy do tej pory zaniedbywali t? kwestie, do zainteresowania si? tematem. Jak wiemy bowiem, bezpiecze?stwo w airsofcie jest stawiane na pierwszym miejscu, a to jednak troch? za ma?o, gdy ogranicza si? jedynie do za?o?enia okularów ochronnych. |